You may have to Search all our reviewed books and magazines, click the sign up button below to create a free account.
...Trzy dni przebyte w tem więzieniu przespałem prawie, wychodząc czasem na mały dziedzińczyk dla przejścia się. Był on przy mojem więzieniu okolony murem, a drzwi do niego zawsze były otwarte, w końcu tego dziedzińczyka były jeszcze drugie drzwi warowne, ryglami zamknięte i prowadzące do innych dziedzińców oraz zabudowań więziennych. Wysokość muru była taka, że oprócz nieba nic widać nie było, z prawej tylko jego strony wyglądało najwyższe piętro ogromnej baszty. Przychodzący do mnie każdego dnia w południe smotrytiel, mówiący dosyć dobrze po polsku z akcentem małorusińskim, objaśnił mię, na moje zapytanie, że to widać było szczyt baszty, w której Pugaczew był więziony, i że przechowują się kajdany, w których był zakuty, a które mają 6 pudów tj. 240 ft. ważyć. Sądząc po moich kajdanach, które mogły ważyć od 8 do 10 ft., można sobie wyobrazić, co musiał wycierpieć Pugaczew, który oprócz tych kajdan, przykuty był jeszcze łańcuchem do muru; sześć miesięcy w tej baszcie przesiedział i potem był na placu ćwiertowanym...
None